wtorek, 30 grudnia 2014

:(

Kochani, w najbliższym czasie odbędzie się jeszcze jedna Msza Św. za Zuzieńkę - w  Nowy Rok, 1 stycznia 2015 roku o godzinie 9.00 w kościele p.w. Św Rozalii w Przerębie gmina Masłowice.


"Zgasłaś nam jak świecy płomyk 
Bez buntu, bez słowa skargi, bezbronna.

Samotna w tej ostatniej drodze I tylko smutek bolesny, 
i pamięć żywa o Tobie w nas pozostanie,
Bo zawsze myślami będziemy przy Tobie."



poniedziałek, 22 grudnia 2014

Kilka słów od rodziców Zuzi.

Zuzia nie wygrała tej nierównej walki. Bezlitosna choroba pokonała ją, ale nasza królewna do końca była bardzo dzielna. Jej misja na ziemi zakończyła się. Bóg zabrał ją do siebie do świata aniołków, do świata bez cierpienia i bólu.
Dziś to wiemy, że Zuzieńka otworzyła wiele ludzkich serc, otworzyła wiele ludzkich oczu na cierpienia, choroby i tragedie małych dzieci – wojowników, takich jak Zuzia. Tyle serc ją pokochało, że momentami mieliśmy wrażenie, że jest ona nie nasza, ale wszystkich. Zuzia przewartościowała nie jedno dorosłe życie. Wskazała drogę.
W obliczu jej choroby doświadczyliśmy niewyobrażalnej życzliwości od wielu, wielu ludzi. Często słyszeliśmy, że to wyjątkowe dziecko, malutka krucha istotka, ale wielka wojowniczka, dzięki jej woli walki inni walczyli o nią.
My rodzice Zuziuni z całego serca dziękujemy za okazaną dobroć, pomoc, zainteresowanie, za modlitwę. Dziękujemy za to, że los naszej Zuzi nie pozostał Wam obojętny. Dlatego pragniemy poinformować Was kochani o naszej decyzji.

Tysiące osób pomagało zbierać nam pieniążki na leczenie Zuzi za granicą.  Ponad 3 000 tys. osób dokonało wpłat na subkonto w Fundacji Dzieciom „Zdążyć z pomocą” oraz na portalu Siepomaga. Dziękujemy. Poza tym na subkonto wpłacane były pieniążki z wszelkich zorganizowanych akcji. Razem na koncie fundacji została uzbierana kwota ponad 394 000,00 tys. zł. To przekroczyło nasze najśmielsze oczekiwania. Zgodnie z naszą wolą środki te zostały przekazane na wybrane przez nas, chore dzieci z fundacji „Zdążyć z Pomocą”. Na chwilę obecną została przeksięgowana kwota 25 000,00 tys. zł dla Adasia. Czekamy na dalsze zatwierdzenie listy wybranych dzieci w fundacji i zamknięcie subkonta. Jak tylko dostaniemy potwierdzenie to poinformujemy wszystkich.
Mamy nadzieję że choć trochę wspomożemy inne dzieci, a po naszej wspólnej walce, po ludzkiej życzliwości, po kochanej Zuziuni zostanie trwały ślad i choć trochę ukoi nasze zbolałe serca.

Strata dziecka to niewyobrażalna tragedia, wielka rana. Wierzymy, że uleczyć może ją tylko Bóg i Jego miłość, wierzymy także, że nasz kochany aniołek jest teraz szczęśliwy, nie cierpi i uśmiecha się do nas. Niech ten trud, wysiłek i zaangażowanie dziesiątek ludzi o wielkich sercach, nie pójdzie na marne – pomagajmy dalej. Wiele dzieci znajduje się w podobnej sytuacji jak nasza Zuzia, chorują i cierpią.

Dziękujemy wszystkim, którzy byli z nami od samego początku, Pani Dr n med. Beacie Zalewskiej-Szewczyk - ordynator VII oddziału Onkologii i Hematologii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego nr 4 im. M. Konopnickiej w Łodzi, lekarzom prowadzącym, a także wszystkim siostrom – ciociom za troskliwą i profesjonalną opiekę medyczną, za okazane serce, ciepłe słowa, życzliwość i cierpliwość. 

Dziękujemy także wszystkim cudownym rodzicom dzieci chorych, razem z nami przebywających na oddziale, za pomocną dłoń, słowa otuchy, dawanie nadziei, wspieranie nas.
Dziękujemy wszystkim, którzy w tak bolesnej dla nas chwili dzielili z nami smutek, żal, jednocześnie okazywali wiele serca, duchowego wsparcia, współczucia i życzliwości, wszystkim mówimy „Bóg zapłać”.


a Zuzia ?
Zuzia patrzy z obłoczków na naszą twarz 
i woła głośno zacznijcie się śmiać.
Jest mi tu dobrze nie boli mnie nic
Będę sobie z Matką Bożą wianuszki wić.

a My ?
Nadzieja.........została nam ona
że przemieniła się Zuziunia ….. w pięknego Anioła


Jeszcze raz wszystkim z głębi serca dziękujemy

Ewa i Bogdan 

niedziela, 21 grudnia 2014

Msze Św.

Kochani przedstawiam harmonogram Mszy Świętych w intencji Zuzieńki,  które będą odbywać się o godz. 17:30 w kościele Bł. Karoliny Kózkówny w Szczepocicach oraz jedna ( 4.01.2015) w kościele Św. Marii Magdaleny w Radomsku o godz. 12:00
Modlitwie polecani będą Rodzice Zuzieńki oraz brat Jakub.
Oby Pan Bóg ukoił Ich zbolałe serca i trzymał za rękę prowadząc dalej przez życie.

Wierzymy, że to właśnie Zuzieńka wyjdzie kiedyś na spotkanie tym, którzy dziś tak bardzo za Nią tęsknią... To Ona - z anielskimi skrzydełkami i aureolką - kiedyś sama otworzy bramy Niebios i poprowadzi tam, gdzie nie ma bólu, smutku i łez... Każdy dzień przybliża nas do spotkania z Nią...





Kolejne Msze Święte...

Msze Św.
W kościele Bł. Karoliny Kózkówny w Szczepocicach
Modlitwie polecani będą rodzice Zuzieńki , brat Jakub

godz. 17. oo

09.04.2015 – od sąsiadów Klekowskich
11.04.2015 – od zarządu i pracowników fundacji Św. Barbary
20.04.2015 – od rodziny Nowickich
28.04.2015 – od rodziny Trajdosów
04.05.2015 – od wydziału edukacji Urzędu Miasta w Radomsku
11.05.2015 – od Anny i Stanisława Nosal z dziećmi
                      od Lucyny i Wojciecha Durlak
                      od Emilii i Kazimierza Mazik z rodziną
19.05.2015 – od cioci Renaty z rodziną z Radomska
23.05.2015 – od rodziny Jareckich
03.06.2015 – od rodziny Matyjaszczyków i Mielczarków
13.06.2015 – od Sędziów i Pracowników Sądu Rejonowego w Radomsku
16.06.2015 – od rodziny Sikorskich i Stępniów
23.06.2015 – od Anety i Piotra Zaskórskich
09.08.2015 – od wydziału ochrony środowiska Urzędu Miasta w Radomsku
30.08.2015 – od rodziny Aleksandrowiczów z dziećmi
08.09.2015 – od Dariusza Śliwakowskiego z Widzówka
16.09.2015 – od Edyty Rybak z rodziną
21.09.2015 – od Krystiana Chmielarza z żoną
29.09.2015 – od sąsiadów z Osiedle Leśne Dąbrówka
03.10.2015 – od Pierwszego Koła Różańcowego w Szczepocicach
07.10.2015 – od sąsiadów z Osiedle Leśne Dąbrówka
13.10.2015 – od Beaty i Wiesława Bielas z rodziną
15.10.2015 – od rodziny Nowakowskich i Gryberów

O kolejnych intencjach będziemy informować...


"Zgasłaś nam jak świecy płomyk 
Bez buntu, bez słowa skargi, bezbronna.
Samotna w tej ostatniej drodze I tylko smutek bolesny, 
i pamięć żywa o Tobie w nas pozostanie,
Bo zawsze myślami będziemy przy Tobie."


poniedziałek, 1 grudnia 2014

14 grudnia 2014 - Dzień Palenia Świec

"GDY ZIEMIA TRACI DZIECKO, NIEBO ZYSKUJE ANIOŁA"
Co roku w drugą niedzielę grudnia obchodzony jest na całym świecie 
Dzień Palenia Świec.

To szczególny dzień dla wielu rodziców- otoczeni wspomnieniami chcą uczcić pamięć swoich ukochanych dzieci, które przedwcześnie odeszły.
Na całej kuli ziemskiej, kolejno w każdej strefie czasowej o godz. 19 zapalane są świeczki w intencji zmarłych dzieci. Gdy świeczki w jednej ze stref czasowych gasną, zapalają się w kolejnej, tworząc w ten sposób 24 godzinne koło pamięci.


sobota, 15 listopada 2014

...


... tu Ciebie nie ma, lecz jesteś przecież ! 
I pozostaniesz w jasnym świecie; 
jest coś, co mrokom się opiera, 
jest pamięć ... 
... a ona nie umiera !!!


czwartek, 6 listopada 2014

ZBIÓRKI ZAMKNIĘTE!!!

Kochani... jest mi niezmiernie trudno to pisać, bo to nie tak miało być... walczyliśmy z Zuzią i dla Zuzi, by mogła cieszyć się zdrowiam i życiem... nie zdążyliśmy  

W ZWIĄZKU Z TYM SMUTNYM I BOLESNYM WYDARZENIEM, INFORMUJEMY, ŻE OD DZIŚ WSZYSTKIE ZBIÓRKI DLA ZUZI SĄ JUŻ ZABLOKOWANE!!! KONTO W FUNDACJI "ZDAŻYĆ Z POMOCĄ", KONTO NA SIEPOMAGA, SMS... NIE SĄ JUŻ AKTYWNE!!! WSZYSTKIE ZBIÓRKI DLA ZUZI ZAMYKAMY!!! PROSIMY O NIE WPŁACANIE ŻADNYCH PIENIĄŻKÓW DLA ZUZIEŃKI!!!


poniedziałek, 3 listopada 2014

Ostatnie pożegnanie :(

Pożegnanie naszej Śp. Zuzieńki odbędzie w środę 05.11.2014 o godz.14:00
w kościele p.w Bł.Karoliny Kozkówny w Szczepocicach.





…Świat wciąż istnieje, choć Ciebie nie ma,
Chociaż odeszłaś nadal jest ziemia
I pory roku wciąż się zmieniają,
Dni oraz noce wciąż uciekają,
Bo one wiedzą, że wciąż jesteś z nami
Choć nie dotkniemy Cię swymi rękami,
I choć nie słychać już Twojego śmiechu…
Ty jesteś z nami!…



niedziela, 2 listopada 2014

Zuzieńka odeszła...........

Kochani........ nie to miałam pisac, nie to powinnam teraz pisać.... i nigdy nie myślałam, że będę musiała to napisać..........
Dziś w nocy Zuzieńki serduszko przestało bić.................... nie ma słów, by wyrazić ten ból.........
Śpij spokojnie Aniołku (*)



Nie płacz, kochana Mamo
ja patrzę na Ciebie co rano...
Jak tylko oczka otworzę
i skrzydła anielskie rozłożę
to zaraz lecę do Ciebie
pomimo, że jestem tu - w Niebie.

Lecę, by Ciebie utulić,
do serca mego przytulić,
głaskać Twe włosy rozwiane
i skleić serce złamane.

I znajdziesz mnie w listku na drzewie
I wiatru ciepłym powiewie
I w jasnym słońca promieniu
I w ptaku, co siadł na ramieniu.

W Tatrach i w szumie morza
W tęczy łuku, barwnym jak zorza
W Tatusia czułym uścisku
Bo jestem tak bardzo blisko...

I śpiewam Ci liści szelestem
I kocham - przy Tobie jestem 
w zachodzie i wschodzie słońca. 
Ja będę z Tobą do końca...

AUTORKA WIERSZA ALEKSANDRA SZMAJDA

sobota, 1 listopada 2014

Czech Recykling 08.11. w Częstochowie!!!

Aktualizacja:
W związku z tą bolesną i bardzo smutną sytuacją zbiórka elekrtośnmieci na terenie Częstochowy zostaje odwołana :( 
UWAGA !!! Mieszkańcy Częstochowy i okolic !!!!! Miejsca w Częstochowie gdzie odbędzie się bezpłatna zbiórka elektroodpadów przez firmę Czech Recykling : 
1. Zespół Szkół Samochodowo - Budowlanych w Częstochowie, ul. Św. Augustyna 3/7 
2. Parking przy budynku Spółdzielni mieszkaniowej na ul. Księżycowej 2 
Dodatkowo osoby, które nie będą w stanie wystawić elektrośmieci mogą zgłosić odbiór bezpośrednio z domu pod nr tel. 885-302-302.

poniedziałek, 27 października 2014

Stan konta - październik 2014.

Kochani podajemy łączną kwotę pieniążków uzbieranych dla Zuzi.
Są to pieniążki od darczyńców, od rodziny oraz łącznie ze wszystkich imprez i akcji, które do tej pory odbyły się dla Zuzieńki .
Przypomnę,  że dotychczasowe leczenie w Polsce jest refundowane przez NFZ i pieniążki z subkonta nie były i nie są wykorzystywane na polskie leczenie. Niebawem jednak leczenie tutaj się zakończy, a wówczas kolejnym etapem -koniecznym przy Neuroblastomie - jest bardzo kosztowna terapia przeciwciałami anty GD2, wykonywana poza granicami naszego kraju i co najgorsze NFZ jej nie refunduje - dlatego robimy wszystko, by uzbierać potrzebną na leczenie Zuzieńki kwotę.
Przypomnę, że terapia na która zbieramy dla Zuzi to koszt ok. 160 000 Euro :(

Na dzień 08.10.2014r. na koncie Zuzi w Fundacji "Zdążyć z Pomocą" jest 294 230,80  
Na SiePomaga na dzień 27.10.2014r. jest 44 146,- zł
Co na chwilę obecną daje w sumie  338 376,80 zł

Całym sercem dziękujemy za każdy grosik. 
To przykre, że pieniądze decydują o życiu, 
to smutne, że trzeba przeskoczyć tą barierę, 
by uratować życie kochanemu dziecku.
Uwierzcie, nie jest łatwo wyciągnąć rękę i prosić o wsparcie, 
ale nie mamy wyjścia, suma dla Rodziców, rodziny i bliskich Zuzieńki jest nieosiągalna... 
a życie Zuzi jest dla nas najważniejsze...
dlatego jesteśmy zmuszeni wyciągnąć tą dłoń i prosić...
wierząc, że z Waszym wsparciem pokonamy paskuda!!!

Dziękujemy za każdą pomoc, za wsparcie zarówno finansowe jak i duchowe.
DZIĘKUJEMY!!!

Przypominamy, że można też wesprzeć Zuzię 
licytując dla Niej 
na facebook'owym "Bazarku"

Pieniążki z licytacji również zwiększają subkonto Zuzi w Fundacji.

wtorek, 21 października 2014

Wiersze dla Zuzi

Stan Zuzieńki - naszej małej Wojowniczki - pomalutku, powolutku się poprawia. Miejmy nadzieję, że już niebawem wszystko wróci do normy, a tymczasem wstawiam wiersze, które po raz kolejny dla Zuzi napisała Pani J. Dobrowolska.
DZIĘKUJEMY SERDECZNIE!!!

Wiara, nadzieja, miłość to siostry trzy, błądzą czasem - nie tym razem, 
pukają do ZUZI maleńkiej, by utulić JEJ lęk i niepokój od świtu do nocy 
i Pan z nimi kroczy - stoi na straży i tuli ZUZIEŃKI serduszko w swoich rękach, 
bo ludzkie życie rzecz święta, 
więc nie martwcie się kochani, wszelkie zło pokonamy - razem z Aniołami...
SZCZĘŚĆ BOŻE


Nie uciekaj, stój gdzie stoisz, czego się maleńka boisz? 
Wiatr za oknem Twój przyjaciel, 
Duchem Świętym napełniony, przybył w celu Twej obrony, 
niech ten dzień będzie mocą Bożą błogosławiony 
i radosny i zabierze każdą troskę, 
by na usta uśmiech wrócił u rodziców i u ZUZI.


Dla maleńkiej ZUZI wianuszek na główkę Maryjny, 
by organizm do walki z chorobą miała silny 
i dwie kropelki poczciwej wiary, by umacniała i wiodła na szczyt 
i skryła Ją w krzyż, aż przyjdzie po nią sam Mistrz 
i uwolni od choroby i dzieciaczek będzie znów radosny i zdrowy! 
*Tego życzę i wierzę i modle się, by tak się stało 
~ Częstochowska Mamo ~ MARYJO! 
Zarzuć swoją matczyną dłonią na Jej ramię i niech się tak stanie, 
niech tak się stanie ~ Boże Mój i Panie ~ amen. 
*Pozdrawiam ciepło i serdecznie i po Bożemu ~ SZCZĘŚĆ BOŻE!

środa, 15 października 2014

Prośba o głosiki.

Kochani dzisiaj chciałabym prosić Was o wsparcie inicjatywy fundacji której jestem członkiem....to nic nie kosztuje , a mogłoby pomóc wielu dzieciom... takim jak Zuzia.
Można oddać codziennie po 1 głosie z 1 adresu mailowego....zachęcajcie proszę znajomych by głosowali i wspierali nas codziennie...potrzebujemy bardzo dużo głosów!!!! 
Ale zobaczcie....czy nie warto wesprzeć nasz projekt? 
https://todlamniewazne.pl/inicjatywa,1109.html









Za każdy głosik dziękujemy!!!

Pamiętajcie o modlitwie za Zuzieńkę i o pozytywne fluidy w Jej stronę.

czwartek, 9 października 2014

SMS dla ZUZI !!!

Kochani, troszkę to trwało, ale od dzisiaj linia sms dla Zuzieńki została otwarta:)
Dlatego bardzo mocno Was prosimy wysyłajcie, rozgłaszajcie i polecajcie dookoła, żeby jak najwięcej SMSów Zuzieńka dostała. 
Za każdego jednego całym sercem DZIĘKUJEMY!!!
Wysyłajcie, proszę...

SMS o treści: 
ZUZIA na numer 72052
 (za 2,46zł z VAT)




piątek, 3 października 2014

Dołek...

Witajcie:)
Ostatnią chemię Zuzia przeszła na tyle dobrze, że niespodziewanie dziewczyny wyszły na kilka dni do domku, zaskoczenie było ogromne, ale radość jeszcze większa. Mimo, że Zuzia była "świeżo" po chemii, ale jeszcze przed dołkiem, to nawet chwilowy powrót do domku był czymś wymarzonym... a tam szaleństwom i wygłupom nie było końca... z Tatusiem obowiązkowo różne tańce musiały być zaliczone (Boguś-przepraszam... musiałam to napisać :) ) apetyt Zuzi miała ogromny... zjadała wszystko co tylko było do jedzenia... Niestety w przeddzień powrotu do szpitala - czyli wczoraj - już dołek się zaczynał... już nie było ochoty na jedzenie, już tylko Mamusia na rączkach musiała nosić...
I od dzisiaj Zuzia z mamą w szpitalu, wyniki poleciały w dół... izolatka... jak długo??? Oby krócej niż poprzednio! Jak tylko wyniki się poprawią jadą do Wrocławia na separację komórek macierzystych, a później wracają do Łodzi na badania i operacje.
Wszystkich serdecznie pozdrawiamy i ściskamy mocno. Trzymajcie kciuki za Zuzię.
Dziękujemy Wam kochani za każde wsparcie.

A tutaj kilka zdjęć z parku przyszpitalnego, gdzie Zuzi jednego jesiennego dnia poszalał troszkę, poganiała wiewiórki, nazbierała liści :) 




Jeszcze dodam, że niebawem a właściwie być może już lada dzień ruszy dla Zuzi linia SMS :) Więc to będzie kolejny sposób by pomóc Zuzi dotrzeć do celu. Jak tylko SMSki będą aktywne oczywiście damy znać ;)

czwartek, 25 września 2014

Chemia!

We wtorek Zuzia miała badanie stomatologiczne i po chemii okazuje się, że ma bardzo uszkodzone szkliwo ząbków i niestety musiała mieć też usunięty jeden ząb, ale w znieczuleniu, więc nie bolało tak bardzo. Zostało też kilka zaleczonych i jest już ok. Od wczoraj Zuzia dostaje chemię.... kolejną 6 dniową... miejmy nadzieję ostatnią. Trzymajcie kciuki kochani. Dziękujemy za każde wsparcie!!!

wtorek, 23 września 2014

Powrót do szpitala:(

Wszystko co dobre tak szybko się kończy... dziewczyny po tygodniowym pobycie w domku wróciły do szpitala. Jutro badania i jak wszystko będzie dobrze to od środy chemia :(
Wstawiam kilka zdjęć z cudownego pobytu w domku:) Zuzia szalała, szalała przez te kilka dni... nawet robaczkowi nie przepuściła, był i rowerek, gdzie mała dama chciała koło napompować  i na płot chciała wejść artystka kochana :)




Dziękujemy, że jesteście z Zuzią. Pozdrawiamy wszystkich serdecznie!!!

sobota, 20 września 2014

Zuzia pozdrawia z domku :)

Malutka w domku cieszy się każdą chwilą:) Szaleje z Tatusiem i z bratem. Nie ma czasu na siedzenie, trzeba się bawić, bawić , bawić:) Odkąd codziennością stała się szpitalna sala... domek to cudowne miejsce, zawsze tak wytęsknione, tak wyczekiwane...



  
Odwiedziny cioci Sylwii :)



piątek, 19 września 2014

Stan konta :)

Kochani podajemy ilość pieniążków uzbieranych dla Zuzi 
na Jej dalsze leczenie!!!

Na dzień 11.09.2014r. na koncie Zuzi 
w Fundacji "Zdążyć z Pomocą" jest 233 458,- zł 
Na SiePomaga na dzień 19.09.2014r. jest 40 902,- zł
Co na chwilę obecną daje w sumie  274 360 zł

Całym sercem dziękujemy za każdy grosik. 
To przykre, że pieniądze decydują o życiu, 
to smutne, że trzeba przeskoczyć tą barierę, 
by uratować życie kochanemu dziecku.
Uwierzcie, nie jest łatwo wyciągnąć rękę i prosić o wsparcie, 
ale nie mamy wyjścia, suma dla nas samych jest nieosiągalna... 
a życie Zuzi jest dla nas najważniejsze...
dlatego jesteśmy zmuszeni wyciągnąć tą dłoń i prosić...
wierząc, że z Waszym wsparciem pokonamy paskuda!!!

Dziękujemy za każdą pomoc, za wsparcie zarówno finansowe jak i duchowe.
DZIĘKUJEMY!!!

Przypominamy, że można też wesprzeć Zuzię 
licytując dla Niej 
na facebook'owym "Bazarku"

Dołek, izolatka i w końcu upragniony domek...

Znów troszkę zaległości się uzbierało, więc postaram się dziś opowiedzieć co u Zuzi w ostatnim czasie. Pierwszy blok 6 dniowej chemii za Nią, w piątym dniu już był dołek, brak apetytu, stan podgorączkowy, który utrzymywał się dość długo, bo niestety chemia to trucizna, która wyniszcza cały ten maleńki organizm... skutkiem czego była infekcja układu pokarmowego:( Dziewczyny półtora tygodnia przesiedziały "zamknięte" w izolatce, Zuzia płaczliwa, marudna, bez apetytu... nastrój miała fatalny - co oczywiście nikogo nie powinno dziwić, bo to niestety skutki leczenia:( Jednak bywały chwile, kiedy Dzielna Kruszynka miała "przebłyski"i  jednego takiego razu ozdobiła sobie stojak do kroplówki... :)

Wyniki w końcu ruszyły w górę. Przez kilka dni miała dotaczaną krew i płytki, jednak silna dziewczynka szybko doszła do siebie i od poniedziałku dziewczyny w domku:) W czwartek pojechały na oddział na badania, wyniki Zuzi bardzo dobre więc pozwolono im jeszcze wrócić do domku!!! Radości w domu nie ma końca.... zabawki wycałowane, wyściskane, przeliczone czy aby na pewno wszystkie są i zabawa na całego. 
Po powrocie do szpitala, badania i kolejny blok tej samej 6 dniowej chemii...

Dziękujemy wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób pomagają Zuzi w tej nierównej walce. Wierzymy, że dzięki Wam Zuzia pokona paskuda raz na zawsze. DZIĘKUJEMY!!!


piątek, 12 września 2014

Zuzia dziękuje i pozdrawia!!!


Za Twoją dłoń pomocną z serca Ci dziękuję.
Dobroć Twojego serca swoim sercem czuję.

Wrażliwość Twojej duszy tak mnie dziś wzruszyła,
że w moich smutnych oczkach, łza się zakręciła.

I choć zamglone oczy, choć serce w rozpaczy
ten gest Twojej miłości, dużo dla mnie znaczy.

Bo wiem, że sama nie jestem, dopóki mam Ciebie.
Wiem, że wciąż jesteś blisko by pomóc w potrzebie.


Dziękuję!!! 
                                        *Zuzia*

wtorek, 9 września 2014

Podsumowanie Pikniku Dożynkowego dla Zuzi :)

Jak pewnie wielu z Was wie, w ubiegłą niedzielę w parafii do której należy Zuzieńka odbyły się Dożynki, a po południu Dożynkowy Piknik Rodzinny, z którego cały dochód był przeznaczony dla Zuzi. Emocji, łez i wzruszenia nie było końca... już sama obecność tak wielu ludzi sprawiła, że serca radośniej zabiły. Słoneczko świeciło, a my bawiliśmy się dla Zuzieńki.
A dzień zaczął się tak...
Przed godz. 9 przyjechał na miejsce Punkt Poboru Krwi. I już tutaj pokazaliście jacy jesteście kochani, bowiem krew dla Zuzi oddało 36 osób, i to nie byłby koniec, bo kolejka jeszcze długa była, jednak ze względu na ograniczony czas poboru, Panie Pielęgniarki nie były w stanie wszystkich przyjąć;)


 DZIĘKUJEMY!!! 



Póżniej odbyła się uroczysta Msza Św. dożynkowa, a następnie od godz. 14:30 rozpoczął się Piknik Rodzinny z wieloma atrakcjami :)
Na razie kilka zdjęć z tego cudownego dnia :)

















Dzięki dożynkom konto Zuzi zwiększyło się o kwotę (UWAGA!!!  ) 18.722,25 zł. Jesteśmy zszokowani, bo nie spodziewaliśmy się aż tylu pieniążków... łzy się kręcą ze szczęścia!!! DZIĘKUJEMY WAM KOCHANI PO RAZ KOLEJNY    Kiedyś Zuzieńka Wam sama za to podziękuje 

Dziękujemy za to, że byliście dla Zuzi w tym dniu!!! 

DZIĘKUJEMY!!!


czwartek, 4 września 2014

Wiersze dla Zuzi :)

Serdecznie dziękujemy Pani J. Dobrowolskiej za przepiękne wiersze napisane dla Zuzieńki:)

Życzymy Rodzicom Zuzi niekończącej się wiary i nadziei, by Matka Boża otuliła ich swoim płaszczem, by w Ich sercach zagościł spokój... Ewcia, Boguś... tego Wam życzymy!!!

A tutaj wiersze autorstwa Pani J. Dobrowolskiej: