"Jeśli dzięki jakiemuś człowiekowi
było na ziemi trochę więcej miłości i dobra,
światła i prawdy, to jego życie miało sens."
było na ziemi trochę więcej miłości i dobra,
światła i prawdy, to jego życie miało sens."
Alfred Delp
W swoim króciutkim życiu tak wiele wycierpiała. I choć była z nami tylko parę chwil... podczas tej zaciętej walki ze śmiertelną chorobą osiągnęła bardzo wiele.
Choć Bóg zechciał Ją mieć już u siebie... pozostawiła w każdym, kto miał okazję poznać jej historię ślad, który trwa. Pokazała jak walczyć o to, co w życiu ważne. Pokazała jak ogromna miłość łączy dziecko i rodziców, o czym często człowiek zapomina. Otwarła tysiące serc na cierpienie drugiego człowieka.
Zuziu... czy w niebie też jest tort a na nim świeczki... jak Aniołki świętują swoje urodziny?
Kolejne pytania, które dla nas nadal są zagadką... a na które Ty już znasz odpowiedź...
My wierzymy, że świętujecie tam niebiańsko, tańczycie i śpiewacie skacząc po chmurkach... nie znając bólu, nie czując łez... nie wiedząc co to szpital, nerwy, stres.... tak bardzo chcemy w to wierzyć, pomimo, iż serca rozdziera nieludzka tęsknota, ból i wszechogarniająca pustka...
My wierzymy, że świętujecie tam niebiańsko, tańczycie i śpiewacie skacząc po chmurkach... nie znając bólu, nie czując łez... nie wiedząc co to szpital, nerwy, stres.... tak bardzo chcemy w to wierzyć, pomimo, iż serca rozdziera nieludzka tęsknota, ból i wszechogarniająca pustka...
" A my Ci dzisiaj nasz Aniele przynosimy kwiaty najpiękniejsze
A my Cię dzisiaj nasz Aniele utulimy w myślach
A my dziś światełko dla Ciebie zapalamy i kołysankę cicho śpiewamy
I chociaż poczta nie dochodzi do nieba, nasze głośne śpiewanie doleci gdzie trzeba.
Przynosimy swoje serce i pamięć w darze, modlitwę i nasze zwrócone ku górze twarze..."
(znalezione w sieci)
Dziś o godz. 17:00 w kościele pw. bł. Bł. Karoliny w Szczepocicach będzie odprawiona Msza Św. w intencji śp. Zuzieńki